Siewy cebuli w Europie i globalne problemy z suszą

Kiedy siano cebulę?

W gronie krajów o nieodbiegających silnie od polskich warunkach klimatycznych najwcześniej siewy zapoczątkowano w Holandii. Tam niekiedy był to nawet schyłek lutego. W Niemczech siewy prowadzono od 10-15 marca, w Polsce o 5-7 dni później. W terminie takim jak w Polsce cebulę siano także w Czechach i na Słowacji. Pogoda umiarkowanie sprzyjała, ale nie była idealna. Niektórzy plantatorzy decydowali się na regulację głębokości siewu. Okazywało się, że głębsze umieszczenie nasion w glebie miało sens ze względu na lepszą dostępność wody.

A jest bardzo sucho

Problemem była i jest susza. Holendrzy szacują, że aby przywrócić normalny stan wód gruntowych musiałoby w niedługiej perspektywie czasu spaść ok. 600 mm deszczu. Poziom wód gruntowych w tym kraju obniżył się średnio o ok. 80 cm. To sprawia, że do kanałów ze słodką wodą dostaje się woda morska. To sprawia, że zawartość tych akwenów jest nieprzydatna do deszczowania pól. Co gorsza, z uwagi na suszę, w niektórych częściach tego kraju i tak panuje zakaz używania deszczowni na plantacjach. To w Holandii sytuacja zupełnie niespotykana, stanowiąca zaskoczenie dla tamtejszych producentów warzyw
– informuje Władysław Tokarczyk z firmy Syngenta. W jego ocenie sytuacje wcale niewiele lepsza panuje w Niemczech i w Polsce, czy w państwach graniczących z naszym od południa. W. Tokarczyk przekazuje, że niektórzy plantatorzy decydowali się na deszczowanie kwater przed wykonaniem ich ostatecznej uprawy i siewem.