Onion Leader u plantatorów cebuli w Czechach

0
11049

W dniach 19-20 maja 2015 eksperci z Syngenta Polska odwiedzili plantatorów cebuli w Czechach. Wraz z pracownikami i dystrybutorem Syngenty w Czechach byliśmy w kilku dużych farmach, uprawiających cebulę, marchew i warzywa kapustne z firmy Syngenta.Tym samym projekt rozpoczęty w Polsce przekroczył jej granice i jest obecny również w innych krajach UE.


Średnio można powiedzieć, że siewy cebuli w Czechach rozpoczynają się około 2 tygodnie wcześniej niż w Polsce. Tak było i w tym roku. Większość farm rozpoczęło siewy około 15 marca. Wystąpiły podobne trendy jak w wielu regionach Polski. Najwcześniejszy termin siewu okazał się trafiony tam gdzie szybko zabrakło wilgoci i ona stała się czynnikiem ograniczającym dobre wschody. Sukcesem zakończyły się te siewy, które zostały wykonane na glebach które nie zagęszczały się. Tam występuje dobra obsada, a sama cebula znajduje się w co najmniej drugim liściu właściwym. Na glebach zaskorupiających się, doszło do niekorzystnego zagęszczenia po krótkim, ale intensywnym opadzie, w wyniku czego cebula miała duże trudności ze wschodami. Mechaniczna interwencja w międzyrzędziach, poprawiła warunki powietrzne i spowodowała poprawę wschodów. Ostatecznie nieco rozstrzelone w czasie wschody , można było określić na poziomie 60-75% optymalnych. Większość czeskich plantatorów sieje około 3,6 jednostki na hektar. Związane jest to z oczekiwanym ostatecznym kalibrem, rezerwą na jakość wschodów i ewentualne wypady, oraz możliwością nawadniania plantacji, zwiększającą intensywność produkcji i możliwość kontroli wzrostu i rozwoju.


Podobne problemy z zachwaszczeniem jak w Polsce wystąpiły również u naszych południowych sąsiadów. Herbicydy doglebowe, działały w sposób ograniczony. Stąd wielu, mając świadomość wystąpienia suchych wiatrów i szybkiego przesuszenia wierzchniej warstwy gleby, obniżyło automatycznie ilość pendimetaliny stosowanej posiewnie do poziomu 1 – 1,5 l/ha z góry zakładając ograniczoną skuteczność interwencji tego preparatu. Dobrą skutecznością wobec chwastów wykazał się glifosat zastosowany na 2-3 dni przed wschodami. Obecnie w większości lokalizacji prowadzona jest interwencja Goalem lub Lentagranem, których dawki, dostosowane są do fazy cebuli i chwastów oraz ich rodzaju. Zauważono istotne fitotoksyczne działanie preparatu Bandur, który nie jest zarejestrowany w Polsce (aclonifen), zastosowanego przedwschodowo. Po jego zastosowaniu w połączeniu z niezbyt korzystnymi warunkami pogodowymi, doszło w niektórych miejscach do ograniczenia wschodów do poziomu nie gwarantującego opłacalności i podjęto decyzję o przesianiu takich plantacji.

fot. W. Tokarczyk, G. Goździk
Ciekawie wyglądają plantacje popularnych u czeskich plantatorów cebul ozimych. Na niektórych rozpoczęły się już zbiory cebuli pęczkowanej. W trakcie lustracji okazało się, że w niektórych lokalizacjach pojawił się mączniak rzekomy cebuli – tam wskazana była interwencja Ridomilem Gold 67,8 WG MZ Pepite. W innych miejscach obserwowane już były objawy Stemphylium i tam zaleciliśmy zabieg fungicydem Ascon (czeski odpowiednik Scorpionu 325 SC).
Interesująca z punktu widzenia doradczego była wizyta w farmie marchwiowej gdzie na 300 hektarowej plantacji tego warzywa jedną z głównych 4 odmian jest odmiana z firmy Syngenta –Dordogne F1.

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here