Podsumowanie cebulowego sezonu w Bąbolinie

0
2263

4 września miało miejsce tegoroczne podsumowanie sezonu cebulowego w ramach programu Onion Leader, realizowanego przez Syngenta. Na polach produkcyjnych w Bąbolinie, należących do Lucyny i Sławomira Weber, odbyło się spotkanie, podczas którego można było obejrzeć i porównać odmiany cebuli znajdujące się w ofercie Syngenta. Partnerami tego spotkania były firmy ICL oraz Agrolmet.

Sezon cebulowy nie taki zły

Miejscem spotkania było 15 ha pole produkcyjne należące do Sławomira Webera. Główne uprawiane na nim odmiany to Vision F1 i Progression F1, oprócz których można było obejrzeć pozostałe odmiany cebuli z portfolio Syngenta. Ich przeglądu dokonali Marek Zieliński – główny organizator spotkania oraz Władysław Tokarczyk – ekspert Onion Leader. Na wstępie odnieśli się oni do tegorocznej sytuacji w uprawie cebuli oraz perspektyw sprzedaży. W ocenie Władysława Tokarczyka obecny sezon pod względem cen nie należy do najgorszych. Gdy weźmie się pod uwagę średnią wieloletnią cenę cebuli w Unii Europejskiej to kształtuje się ona na poziomie 18,5 euro za 100 kg, podczas gdy w tym sezonie wynosi ona 16,5 euro/100 kg, a w 2014 roku, kiedy to mieliśmy do czynienia z nadprodukcją cebuli wynosiła ona 10,5 euro/100 kg. W chwili obecnej, jak informował Władysław Tokarczyk, w Holandii za cebulę prosto z pola do obierania można uzyskać około 0,3-,32 zł/kg, ale już jakościowa i wysortowana cebula (7+) jest dwukrotnie droższa. Układ pogodowy w tym sezonie sprawiał, że generalnie w Europie nie ma jakościowej cebuli, dlatego póki co w okresie zbiorów ceny oferowane za cebulę nie są może wysokie. Kto ma jednak dobrą jakość, dochronioną cebulę na polu i będzie umiał ją dobrze przechować, powinien uzyskać dobre ceny – podkreślał Władysław Tokarczyk.

Uczestnicy spotkania podczas zwiedzania kolekcji odmian
Uczestnicy spotkania podczas zwiedzania kolekcji odmian

Odmiany cebuli

Takimi właściwościami charakteryzują cebule typu rijsnburger. Wśród nich sztandarową odmianą w portfolio Syngenta jest Vision F1, znana i ceniona przez producentów odmiana, która zapewnia wysokie plony i pozwala uzyskiwać niezwykle twarde cebule z mocną łuską i dobrymi właściwościami przechowalniczymi. Dobrze oceniana jest odmian Progression F1, która zapewnia duże kalibry i bardzo dobry plon. Odmiana ta jest nieco późniejsza od Vision, ale dzięki temu i przy utrzymaniu dobrej zdrowotności szczypioru pozwala uzyskiwać wysokie plony. Doskonale nadaje się do obierania mechanicznego i pakowania w worki (z takim właśnie przeznaczeniem uprawia ją Sławomir Weber). Odmiana Action F1 charakteryzuje się nieco ciemniejszą łuską niż dwie poprzednie, ale pozwala również uzyskiwać wysokiej jakości cebule. Przy tej odmianie wskazana jest uprawa w zagęszczeniu 2,6 jednostki/ha. Mission F1 to z kolei wczesna odmiana. Okazuje się być bardzo dobrze przystosowana do polskich warunków uprawy i wymagań rynkowych – daje bowiem cebule o złocistej łusce, z cienką ładnie zasychającą szyjką co pozwala na dobre jej przechowywania. Kolejna w asortymencie odmianowym z grupy rijnsubrger to Wellington F1. Bardzo dobrze sprawdziła się ona w regionie Ożarowa Mazowieckiego gdzie, jak zapewniał obecny na spotkaniu Mariusz Kwiatkowski, ceniona jest za złocisty kolor łuski i bardzo dobre właściwości przechowalnicze. Niektórzy producenci w regionie podwarszawskim kończyli sprzedaż cebul tej odmiany w połowie sierpnia, przy zachowaniu bardzo dobrej jakości – podkreślał Mariusz Kwiatkowski.

Władysław Tokarczyk przy odmianie Vision F1
Władysław Tokarczyk przy odmianie Vision F1

Rijnsburger 5 Holenderka to typowa odmiana z grupy rijsnsburgrt oferująca dobra jakość zgrubień i możliwość ich przechowywania. To co wyróżnia tę odmianę to silny wigor roślin co przekłada się na szybkie i wyrównane wschody, jak również wyrównany wzrost roślin w dalszym okresie uprawy. Widoczne to był także w tym sezonie, gdzie odmiana ta dłużej utrzymywała dobra kondycję szczypioru w porównaniu do innych. Medaillon F1 to odmiana wyróżniająca się mocnym system korzeniowym, dzięki któremu radzi sobie nawet na słabszych glebach i w warunkach deficytu wody. Łuska u tej odmiany jest nieco ciemniejsza, ale dzięki dobremu wyrównaniu cebul, stanowi ona doskonały surowiec do pakowania w worki. Na poletkach pokazowych znalazły się też dwie nowe odmiany, będą co prawda jeszcze w testach a cechujące się dobrym wyrównaniem i mocną łuską. Pokazują one, że hodowla kolejnych odmian jest realizowana w Syngenta i już niebawem zaprocentuje kolejnymi nowościami.

Hiszpańskie odmiany cebuli, ale tylko na jesień

Ofertę rijnsburgerów uzupełniają dwie odmiany cebuli w typie hiszpańskim. Są to Bratko F1 i Banko. Odmiany te są do siebie bardzo zbliżone pod względem wyglądu cebul, przy czym Bratko, jako mieszaniec charakteryzuje się lepszym wyrównaniem i stabilnością we wzroście. Obie odmiany mają niezwykle silny system korzeniowy, co nadaje im niezwykłego wigoru we wzroście i sprzyja tworzeniu grubych zgrubień. Banko jest odmianą nieco późniejszą, na polu wykopana była jeszcze z zielonym szczypiorem. Władysław Tokarczyk przypomniał, że odmiany w typie hiszpańskim to propozycja dla tych, którzy potrzebują cebuli do obierania lub sprzedaży w okresie jesiennym. Odmiany te nie nadają się bowiem do długiego przechowywania – maksymalnie mogą być składowane do końca grudnia. Zaletą ich jest na pewno wysoki potencjał plonotwórczy – na poletkach pokazowych plon tych odmian oszacowano na ponad 100 t/ha.

Cebule budziły uznanie także Pań biorących udział w spotkaniu
Cebule budziły uznanie także Pań biorących udział w spotkaniu

Swoją ofertę nawozów podczas spotkania przedstawiał firm ICL którą reprezentował Grzegorz Ożarek. Z kolei Łukasz Masiakowski z firmy Agrolmet, przedstawiał ofertę ciągników Valtra do zastosowań producentów warzyw.

Marek Zieliński i Sławomir Weber przy odmianie Vision F1
Marek Zieliński i Sławomir Weber przy odmianie cebuli Vision F1

Na zakończenie spotkania odbyło się wspólne grillowanie, które urozmaicały quizy i komisyjne szacowanie plonu cebuli. Potwierdzało ono wysoki potencjał plonotwórczy odmian z Syngenta, gdyż okazało się, że dla większości prezentowanych odmian cebuli, plon może wynieść 80 t/ha i więcej. Ważna okazuje się przy tym jakość cebul i ich przydatność do długiego przechowania, bo jak się okazuje na takich właśnie cechach odmianowych w tym roku można będzie dobrze zarobić.

Więcej zdjęć w Galerii